Zakupy robię średnio raz w tygodniu. Ale tym razem postanowiłem na zakupy zabrać kamerę, żeby pokazać Wam jak wyglądają moje co tygodniowe zdrowe zakupy i jakie zdrowe produkty kupuję.
Pamiętajcie jednak, że zakupy na filmie robiłem w styczniu, a co za tym idzie część produktów zmuszony byłem kupić właśnie tam. W okresie wiosenno-letnio-jesiennym owoce i warzywa kupuję w 98% na lokalnym targowisku od polskiego rolnika gdzie można kupić tanie, zdrowe jedzenie.
I tak jak to w filmie zaznaczyłem, zimą wolę kupić warzywa mrożone, gdyż wiem, że zostały one zamrożone zaraz po zbiorach a nie naszpikowane środkami chemicznymi i od zbioru do wystawienia ich na sklepowej półce minęło kilka tygodni. Osobiście widziałem jak wygląda taki proces szybkiego mrożenia, dzięki czemu bardziej jestem przekonany do tej formy zimowych warzywnych zakupów.
Zdrowe zakupy filmowo
Zapraszam do oglądnięcia filmiku z moich zakupów. Mam nadzieję, że komuś się przyda i ktoś skorzysta i też zacznie kupować zdrowe produkty żywnościowe.
Zasady zdrowych zakupów
Robiąc zdrowe zakupy zarówno te codzienne jak i te większe cotygodniowe, czytam etykietki. Zawsze kieruję się 5 podstawowymi zasadami podczas wyboru produktów:
- Staram się wybierać produkty z jak najmniejszą ilością składników. Optymalna ilość to 5 składników. Im więcej składników tym gorzej.
- Jeżeli cukier, syrop glukozowy lub syrop glukozowo-fruktozowy znajdują się na jednym z 3 pierwszych miejsc – NIE KUPUJĘ tego produktu! Wyjątkiem mogą być słodycze, aczkolwiek w np. czekoladzie gorzkiej na pierwszym miejscu jest miazga kakaowa a nie cukier.
- Absolutnie NIE KUPUJĘ produktów, które swoim składem przypominają tablicę Mendelejewa. Chemia jest dobra w laboratorium a nie w jedzeniu.
- Nie kupuję produktów, które w swoim składzie mają dwa najgorsze konserwanty: sorbinian potasu E202 i/lub benzoesan sodu E211. Wystarczy zerknąć na skład i już wiadomo czy kupować czy odłożyć na półkę. Jest jeszcze kilka innych konserwantów i składników chemicznych których nie kupuję ale o nich powiem w kolejnych filmikach i wpisach na moim blogu. Dlatego jeżeli chcesz być na bieżąco zapraszam na mojego fanpejdża i na instagram.
- Owoce, warzywa, miód, dżemy, wędliny, mięso, kiszonki, jajka, … – najpierw szukam u lokalnych, polskich rolników i hodowców. Certyfikaty ekologiczności mile widziane ale jak ktoś nie posiada to weryfikuję osobiście smakowo i zapachowo. Polskie płody i przetwory rolne wolę kupić na targowisku od miłej babci, która ma ogródek i dorabia sobie do emerytury sprzedając swoje warzywka niż zasilać kasę marketowym, masowym dostawcom.
W skrócie przedstawiam Wam krótką infografikę dotyczącą mądrego kupowania i czytania etykietek:
Nie zapomnijcie zasubskrybować mojego kanału na YouTube 🙂