8 września 2024

5 sprawdzonych sposobów na płukanie zatok czołowych

Coroczny jesienno-zimowy problem to płukanie zatok czołowych w domu. Nie wiem jak Wy ale ja co roku w tym okresie mam problemy z zatokami nosowymi. Wiecznie zapchane, utrudniające zasypianie i spokojny sen. A do tego towarzyszące temu chrapanie przez które nie wysypiam ja ale i cała rodzina i sąsiedzi.

Kiedyś kupowałem w aptekach różnego rodzaju reklamowane chemiczne preparaty po których błona śluzowa mojego nosa stawała się sucha. Od jakiegoś czasu stosuję delikatne i skuteczne sposoby na płukanie zatok w domu. W gabinecie laryngologicznym nie jest to najprzyjemniejszy zabieg ale bazując na swoim doświadczeniu wybrałem 5 najmniej inwazyjnych.

W moim przypadku problemem jest krzywość jednej z zatok nosowych. Powoduje ona, że w czasie snu, leżąc na lewym boku po kliku minutach zaczynam się dusić. Niestety prawa dziurka zapycha się i automatycznie się budzę. Dlatego większość nocy spędzam na prawym boku.

W miarę wolnego czasu, przed snem wykonuję jeden z poniższych zabiegów. Odtykają one dziurkę i zmniejszają obrzęk przegrody nosowej.

Czym płukać zatoki – 5 sprawdzonych sposobów.

Płukanie zatok olejkami eterycznymi

Jednym ze sposobów jest wdychanie pary wodnej z dodatkiem ziół i olejków eterycznych. Do miski z gorącą wodą, oprócz odpowiednich olejków, dodaję roztwór soli morskiej lub kuchennej. Właściwe proporcje to 2 litry wody na 4-6 łyżek soli.

Jeżeli pojawi się katar można do inhalacji zastosować zioła rozkurczowe takie jak: skrzyp polny, rumianek, tymianek czy szałwia. Tego typu napar robimy w proporcjach na 1 litr gorącej wody dodajemy 50 gramów jednego z ziół. Tak przygotowaną mieszankę należy wdychać ok. 10 minut przez ok. 7 dni.

Przeciwwskazaniem do tego typu zabiegów płukania zatok w domu może być cera naczynkowa.

Roztwór z czosnku lub imbiru

Jednymi ze składników które u mnie czyszczą zatoki są czosnek, cebula, chrzan tarty czy imbir. Szczególnie podczas przygotowywania jedzenia, podczas wyciskania czosnku można poczuć samoistne oczyszczanie się nosa. Dlatego jest do dobry sposób na oczyszczanie zatok czołowych. Nie trzeba specjalnie rozgniatać czosnku czy kroić cebuli i wdychać ich naparu. Wystarczy np. podczas robienia naturalnego antybiotyku głęboko oddychać nosem aby naturalne olejki eteryczne samoistnie udrażniały zatoki nosowe.

Gorąca herbata do płukania nosa

Kolejnym domowym sposobem na oczyszczanie zatok może być po prostu picie herbaty. Nic tak nie udrażnia nosa jak gorąca herbata z imbirem czy cynamonem. Równie dobra będzie każda inna herbata zawierająca zioła z pierwszego sposobu.

Przepłukiwanie zatok kompresem ze skrzypu

Jeżeli pierwsze trzy sposoby na płukanie zatok czołowych nie przyniosły efektów spróbuj kolejnego sposobu. Jest nim zastosowanie kompresów ze skrzypu błotnego. Trzy łyżki stołowe suchego skrzypu błotnego dodajemy do litra wody i gotujemy ok. dwudziestu minut na lekkim ogniu. Po 20 minutach gotowania napar odstawiamy na godzinę do porządnego naciągnięcia. W tak przygotowanej mieszance moczymy lniany kompres na który kładziemy folię a na nią ręcznik lub koc. Tak przygotowany kompres przykładamy do bolącego miejsca. Gdy okłady będą wysychały należy ponownie namaczać i przykładać.
Sposób czasochłonny ale skuteczny a przecież o to chodzi.

Płukanie zatok roztworem z czosnku i dziewanny

Ostatni sposób wymaga odrobinę cierpliwości. Ale za to efekt końcowy jest bardzo przyjemny. To nalewka z 10 ząbków czosnku i garści wysuszonych kwiatów dziewanny. Posiekany czosnek i dziewannę zalewamy szklanką spirytusu i pozostawiamy na 2-3 tygodnie w ciemnym i chłodnym miejscu. Po tym okresie przecedzamy i przelewamy do butelek. Po pięciu miesiącach powstanie nalewka, którą możesz pić 3 razy dziennie.

Są jeszcze inne sposoby na czyszczenie zatok. Często spotykanie to płukanie zatok czołowych solą fizjologiczną, amolem, antybiotykiem i innymi preparatami. Wlewa się preparat do jednej dziurki nosa tak długo żeby wszystko wyleciało drugą dziurką. Ja takich sposobów nie praktykuję – wolę te mniej radykalne.

Andrzej

Andrzej. Facet po 40-stce. Miłośnik zdrowia, zdrowego stylu życia, autor tego bloga. I tak tego nikt nie czyta :)

View all posts by Andrzej →